[ Pobierz całość w formacie PDF ]
doskonałymi. Rola zasług lub przypadku okazuje się
317
w nich jednoznaczna i nie podlega dyskusji. Zakłada się tu, \e wszyscy powinni
korzystać z tych samych mo\liwości udowodnienia swoich walorów lub z tych samych
szans dostąpienia łaski. W obu wypadkach człowiek wymyka się światu
przekształcając go. Mo\na tak\e wymknąć się światu przekształcając własną osobę.
Temu właśnie odpowiada mimicry.
Mimicry. Wszelka gra czy zabawa zakłada czasowe przyjęcie, jeśli nie iluzji
(jakkolwiek słowo iluzja" znaczy właśnie wejście w grę: in lusio), to w ka\dym
razie świata zamkniętego, umownego i do pewnego stopnia fikcyjnego. .Gra czy
zabawa polega mo\e nie na jakimś działaniu lub poddaniu się losowi w środowisku
stworzonym przez wyobraznię, lecz na tym, \e człowiek sam staje się postacią
wyimaginowaną i zachowuje się stosownie do tego. Stajemy wówczas wobec serii
ró\norodnych poczynań, których wspólny charakter sprowadza się do faktu, \e
jednostka udaje, i\ wierzy, jakoby była kimś innym, pozwala to sobie wmówić lub
usiłuje wmówić otoczeniu. Zapomina o własnej osobowości, wyzbywa się jej,
maskuje ją, by udawać coś innego. Dla określenia takich poczynań obrałem termin
mimicry, który w angielskim stosuje się do określenia mimetyzmu owadów, chcąc
tym samym uwypuklić zasadniczy, elementarny, organiczny niejako charakter
bodzca, który do tych poczynań skłania.
Zwiat owadów wydaje się najdalej odbiegającym od świata ludzkiego rozwiązaniem
wynalezionym przez naturę. Zwiat ten, sprzeciwiający się w ka\dym punkcie światu
ludzkiemu, jest równie misterny, skomplikowany i zaskakujący. Dlatego te\ wydaje
mi się, \e warto rozwa\yć tu zjawisko mimetyzmu, którego zadziwiające przykłady
znajdujemy w świecie owadów. W rzeczy samej poczynaniom ludzkim swobodnym,
zmiennym, kapryśnym, niedoskonałym, nade
318
wszystko zaś wiodącym do powstania pewnych wytworów zewnętrznych w stosunku do
człowieka u zwierzęcia, przede wszystkim zaś u owadów, odpowiada przemiana
organiczna, stała, absolutna, znamienna dla danego gatunku i powtarzająca się
wcią\ od nowa, dokładnie w tym samym kształcie z pokolenia na pokolenie u
miliardów jednostek. Zestawmy na przykład kasty mrówek i termitów z walką klas,
ozdoby skrzydeł motylich i historię malarstwa. Jeśli tylko przyjmiemy tę
hipotezę doskonale wiem, jak bardzo śmiałą niewytłumaczalny mimetyzm owadów
oka\e się nagle zaskakującym odpowiednikiem upodobania, z jakim człowiek udaje
Strona 111
Caillois Roger - Zywiol i lad(z txt)
kogoś innego, przebiera się, nosi maskę, gra jakąś postać. Tyle \e u owadów
maska, przebranie stanowi element ciała zamiast być sporządzonym w tym celu
rekwizytem. W obu jednak wypadkach słu\y temu samemu celowi: zmienianiu
powierzchowności danego osobnika i ^wzbudzaniu strachu w innych.4 U kręgowców
tendencja do naśladownictwa wyra\a się przede wszystkim w formie zara\ania się"
całkowicie fizycznego, prawie nieodpartego, jak zara\amy się" ziewaniem,
bieganiem, utykaniem, uśmiechem, zwłaszcza zaś wszelkiego typu ruchem. Hudson
skłonny był twierdzić, \e młode zwierzę odruchowo ściga wszystko, co się
oddala, a ucieka przed wszystkim, co się zbli\a", do
' Jeśli Idzie o świat owadów, przykłady mimiki mające] wzbudzić strach
(przera\ający widok modliszki, trans tme-rlnthus ocellata) lub mimetyzmu znalezć
mo\na w mojej pracy Mimetisme et psycłuutenle legendalre, w: Le mythe et
l'homme, Paris 1938, s. 101 143. Praca ta ujmuje niestety dany problem w sposób,
który dziś wydaje mi się całkowicie bezzasadny. Nie sądzę obecnie, by mimetyzm
był zamącaniem odbioru przestrzeni i tendencją powrotu do materii nieo\ywionej,
lecz jak to właśnie przedstawiam odpowiednikiem tego, czym u człowieka jest
zabawa w naśladowanie. Niemniej jednak wykorzystane tam przykłady nie " traciły
wartości.
319
tego stopnia, \e jagnię podskakuje i ucieka, gdy jego własna matka której oie
rozpoznaje odwraca się i podą\a ku niemu, spieszy natomiast za człowiekiem,
psem czy koniem, jeśli się oddalają. Zara\anie się" i naśladowanie to
jeszcze nie udawanie: umo\liwiają one jednak i zapoczątkowują ideę mimiki,
zamiłowanie do mimiki. U ptaków tendencja ta wyra\a się popisami godowymi i
puszeniem się; czynnościom tym samce lub samice oddają się z niezwykłym zapałem
i widoczną przyjemnością. W wypadku skorupiaków Oxyrhynca, które zasadzają na
swej skorupie ka\dą algę czy polipa, jakie tylko uda im się schwytać, ich
skłonność do maskowania się nie pozostawia wątpliwości, niezale\nie od
wyjaśnienia, jakie by się tu przyjęło.
Dodatkowym elementem tej grupy gier i zabaw jest więc naśladowanie i
[ Pobierz całość w formacie PDF ]