[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Czemu tak się z tego cieszysz?
- A dlaczego nie? Uczyni cię znowu bardzo szczęśliwą -
westchnęła przeciągle i marzycielsko. - Zawsze chciałam zobaczyć
Hawaje, ale ojciec 08 lat się temu sprzeciwiał. A teraz będzie musiał
mnie tam zabrać.
January roześmiała się cicho; skończyła przygotowywać fasolę.
Pani Winslow ułożyła ziemniaki wokół szynki i wsunęła potrawę do
pieca.
- Mamo, kiedy byłam na Kauai, Maleko często wspominał o
posiadaniu dzieci - zaczęła January, nie patrząc na matkę, wiedząc
jednak, że ta uważnie jej słucha. Kiedy wreszcie spojrzała na matkę,
zobaczyła, że jej twarz miała łagodny wyraz. January nie mogła dalej
mówić, więc starsza pani otoczyła ją ramionami.
- Posłuchaj, kochanie. Nikt z nas nie jest doskonały. Musimy
nauczyć się żyć z naszymi wadami i brakami, skoro tylko je poznamy.
Maleko wie, że nie możesz mieć dzieci, a jednak przyjechał. Musisz
uwierzyć, że ten mężczyzna naprawdę rozumie, co ma dla niego
największe znaczenie.
January wyzwoliła się z objęć matki.
- A co będzie, kiedy wygaśnie namiętność? Starsza pani oparła
się o kuchenny blat.
- Kiedy wygaśnie namiętność? Naczytałaś się za dużo
psychologicznych dzieł - westchnęła. - Twój ojciec i ja jesteśmy
małżeństwem od prawie trzydziestu lat, a namiętność jeszcze nie
wygasła.
Dziewczyna roześmiała się, zaskoczona szczerością matki.
- Zapamiętam to sobie i kiedy nadejdzie Gwiazdka nie
dostaniecie żadnych książek ani fajek z główkami z morskiej pianki.
Tym razem podaruję ci czerwoną szyfonową koszulę nocną, a tacie
siateczkową bieliznę.
- Hm - zamyśliła się pani Winslow, a w kąciku jej ust igrał
wesoły uśmiech. - To na pewno spodoba się twojemu ojcu, ale nie
jestem taka pewna, czy dobrze podziała na jego serce.
Obie wybuchnęły śmiechem.
January spojrzała przez okno, skąd mogła dostrzec Maleka
opierającego się o balustradę, nadal rozmawiającego z jej ojcem.
- Więc uważasz, że powinnam zaryzykować?
- Całe życie to ryzyko, prawda? Powinnaś to wiedzieć najlepiej. -
Stanęła obok córki i objęła ją swym kojącym ramieniem.
- Tak - January na moment przymknęła oczy.
Pani Winslow uścisnęła ją, a potem otworzyła duży kredens i
zaczęła wyciągać cenną porcelanową zastawę stołową, zazwyczaj
używaną w Zwięto Dziękczynienia, Boże Narodzenie i na Wielkanoc.
- Trzeba nakrywać do stołu - rzuciła. - Wiesz co? - dodała
zdenerwowana. - Nie mam niczego na deser.
January uśmiechnęła się lekko, wciąż wpatrzona w Maleka.
- Ciekawe, czy w supermarkecie mają mango...
Rozdział XIII
Ojciec January, ściskając dziewczynę na pożegnanie, szepnął jej,
zanim wsiadła do samochodu Maleka:
- On jest zupełnie inny niż Jonny, kochanie, i uważam, że to
dobrze.
January zrozumiała, co pan Winslow miał na myśli, i nie stanęła
w obronie zmarłego męża. Jonny nie miał szansy stać się tym, kim
mógłby się stać, ani tym, kim chciał. Miał zaledwie dwadzieścia pięć
lat, kiedy zginął na deszczowej nadmorskiej autostradzie, a ich
wspólne życie, sny i marzenia pogrzebane zostały w jednej chwili pod
zgniecioną blachą i potłuczonym szkłem na zawsze.
Jednak ona czcić będzie pamięć Jonniego do końca życia i w
ogóle nie mogło być mowy o żadnych porównaniach, gdyż Maleko i
jej zmarły mąż byli diametralnie różni.
Hawajczyk był na najlepszej drodze do samorealizacji, a jego
energia przejawiała się we wszystkim, co robił - nawet w tej pogoni za
nią przez ogromny Pacyfik. Nie wahał się podążać za tym, czego
pragnął, czy dotyczyło to interesów, czy jej. Był mężczyzną, który
 wie czego chce i na czym rzecz polega", jak zwykł mawiać jej ojciec
o tych, których szanował.
Dziś wieczór przekonała się, że pan Winslow nie tylko polubił i
cenił Maleka, ale że go także podziwiał.
- Dlaczego tak przycichłaś? - Maleko skierował samochód ku
głównej autostradzie. Wyciągnąwszy rękę, pogłaskał ją delikatnie po
policzku. - Czujesz się przegłosowana?
- Wiedziałam, że cię polubią, Maleko.
- Twoi rodzice są niezwykłymi ludzmi.
- Podobnie jak ty - przyznała, obrzucając go zachwyconym
spojrzeniem i czule się uśmiechając. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lastella.htw.pl
  •